Po wielu zwrotach akcji, nietypowych "disach", godzinnych poszukiwaniach płyt, przeszłyśmy kolejne rundy: free tunes, deejay, one riddim, war tunes...i tu zdawać by się mogło, że po podliczeniu punktów jesteśmy po przysłowiową kreską.
Finałowego seta nagrałyśmy praktycznie z myślą, iż nie wejdziemy do ostatecznego starcia. Jednak szczęśliwie trafiłyśmy do finału, gdzie należało grać tylko "starocie" do 78 roku. Trochę dzięki losowi, głosom słuchaczy i Kermitowi udało nam się zdobyć pierwsze miejsce!
Wnioski są takie: wszystko się może zdarzyć i należy kupić w końcu porządny mikrofon.
W strefie download dostepne są wszystkie nasze nagrania - rundy.
Z pozdrowieniami. Kermit Sound: Agata, olaH i Kermit the Frog ;)
PS 26 grudnia w Gorzowie Wlkp. kolejne uderzenie!